Test
Modern Women | Czytelnia
Portal dla nowoczesnych kobiet
blog, portal, porady, lifestyle, jedzenie, kuchnia, gotowanie, moda, fashion, strój, zakupy, zdrowie, fit, sport, wydażenia, kosmetyki, uroda
16173
paged,page-template,page-template-blog-vertical-loop,page-template-blog-vertical-loop-php,page,page-id-16173,paged-36,page-paged-36,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-title-hidden,side_menu_slide_with_content,width_370,qode-theme-ver-7.7,wpb-js-composer js-comp-ver-5.6,vc_responsive

Krwawy peeling The Ordinary

Krwawy peeling The Ordinary

Recenzja i stosowanie peelingu kwasowego AHA 30% + BHA 2%

Nie będę ukrywać, że uwielbiam ten produkt! I niech nie przestraszy Was potoczna nazwa tego peelingu – jest związana tylko z jego krwisto czerwonym zabarwieniem i nie ma nic wspólnego z prawdziwą krwią.
Moja skóra jest bardzo wrażliwa na tarcie, więc nie używam peelingów mechanicznych. Na rynku dostępne są bardzo dobre peelingi chemiczne i enzymatyczne, więc tym bardziej nie widzę powodu by rysować swoją skórę ostrymi drobinkami. I Wam też to odradzam. 

Peelingu The Ordinary używam raz w tygodniu, w czasie sobotniego rytuału pielęgnacyjnego. Skóra po nim jest gładka, oczyszczona i pozbawiona suchych skórek. Stosuję go regularnie i widzę dużą różnicę – cera jest zdrowsza, jednolita i świetlista.
Przy tak świetnym działaniu, dodatkowym plusem jest cena – około 30zł za 30ml oraz dostępość w drogeriach internetowych (np. tutaj: <kilk>). Nie jestem w stanie już policzyć ile buteleczek peelingu zużyłam. Żeby działał jeszcze lepiej, lekko zmodyfikowałam sposób jego użycia. Wszystkie dokładne informacje co?, jak? i dlaczego? – znajdziecie poniżej. 

Kwasy AHA i BHA

Kwasy AHA i BHA należą do kwasów hydroksylowych, które często stosowane są w kosmetykach złuszczających i wspierających pielęgnację skóry problematycznej. Mają również działanie przeciwstarzeniowe i rozjaśniające przebarwienia. Rodzaj i stężenie kwasu dobiera się w zależności od potrzeb skóry i oczekiwanego efektu.
Stosowanie kwasów zawsze należy zacząć od minimalnych stężeń i powoli je zwiększać. 

Początkującym polecam sięgnąć po toniki z mniejszymi stężeniami i delikatniejszym działaniem, np. The Ordinary – Glycolic Acid 7% Toning Solution lub świetny tonik z glukonolaktonem, który zrobisz sama i dostosujesz stężenie do swoich potrzeb.
Przepis krok po kroku:
TONIK DZIAŁAJĄCY CUDA

Polecam codzienne używanie kremu do twarzy z SPF, do skóry suchej ten: <klik>, a do miesznej i tłustej ten: <klik>. Jeśli jednak tego nie robisz, przy stosowaniu produktów z kwasami szczególnie pamiętaj o odpowiedniej ochronie przeciwsłonecznej. Stosowanie kremu z filtrem zapobiegnie powstaniu uszkodzeń skóry i głębokich przebarwień, na które cera jest bardziej narażona po kwasach. 

gua-sha już w sprzedaży na lekcjekosmetyczne.pl
Peeling The Ordinary – działanie

Peeling łączy w sobie kwasy AHA (glikolowy, mlekowy, winowy, cytrynowy) i BHA (salicylowy). Znajdziemy w nim również inne substancje, które mają za zadanie zmniejszyć podrażnienia wywołane kwasami: sok z liści aloesu oraz pochodną tasmańskiego pieprzu, kwas hialuronowy, witaminę B5, wyciąg z korzeni marchwi. Peeling ma pH między 3,5, a 3,7. Nie zawiera alkoholu, silikonów, olejów. Jest wegański, a podczas jego produkcji nie ucierpiały żadne zwierzęta

Działanie produktu:

  • złuszczenie zrogowaciałej warstwy naskórka,
  • działanie antybakteryjne i przeciwzapalne,
  • regulacja pracy gruczołów łojowych,
  • oczyszczenie zaczopowanych ujść gruczołów łojowych, 
  • wyrównanie kolorytu, 
  • spłycanie drobnych zmarszczek i blizn.
Stosowanie wg producenta

Jeśli dopiero zaczynacie stosować peeling, bądźcie bardzo ostrożne i stosujcie się do zaleceń producenta:
Peeling stosuj wieczorem na oczyszczoną i osuszoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Nakładaj niewielką ilość produktu, omijając okolice oczu, ust i skrzydełek nosa oraz błony śluzowe (możesz zabezpieczyć je wazeliną). Pozostaw na max 10 minut, następnie dokładnie spłucz produkt letnią wodą, co zneutralizuje kwas. 

Porada:
Do zmycia peelingu polecam zmoczony ręczniczek Tami (wersja dla dzieci w rolce). Nie spłukuję produktu wodą, ponieważ boję się, że dostanie mi się do oczu lub nosa. Nie stosuj peelingu jeśli masz mechaniczne uszkodzenia skóry – ranki po pryszczach, zadrapania. 

 

Uwaga! Nie łącz peelingu z tymi produktami The Ordinary (i podobnymi innych firm):   

  • EUK 134 0.1% – serum antyoksydacyjne,
  • „Buffet” – peptydowe serum do twarzy,
  • Buffet + Copper Peptides 1% – peptydowe serum do twarzy,
  • Argireline Solution 10% – peptydowe serum,
  • Matrixyl 10% + HA – serum przeciwzmarszczkowe do twarzy,
  • Alpha Lipoic Acid 5% – serum z kwasem alfa-liponowym,
  • Azelaic Acid Suspension 10% – żel-krem z kwasem azelainowym,
  • Glycolic Acid 7% Toning Solution – tonik z kwasem glikolowym,
  • Lactic Acid 10% + HA – peeling z kwasem mlekowym i kwasem hialuronowym,
  • Lactic Acid 5% + HA – peeling z kwasem mlekowym i kwasem hialuronowym,
  • Mandelic Acid 10% + HA – peeling z kwasem migdałowym i hialuronowym,
  • Salicylic Acid 2% Solution – emulsja z kwasem salicylowym.
Moja metoda

UWAGA!
Ten sposób jest tylko dla osób, które od dawna stosują kwasy, a ich skóra przyzwyczaiła się już do stężenia AHA i BHA zawartego w peelingu. Nie używaj peelingu w niżej podany sposób, jeśli nie używasz/rzadko używasz produktów z kwasami lub masz skórę wrażliwą, skłonną do podrażnień.

Produkty z kwasami stosuję już od wielu lat i moja skóra szybko się do nich przyzwyczaja. Dlatego, żeby wzmocnić działanie peelingu, trochę zmodyfikowałam sposób jego używania.

Krwawy peeling stosuję raz w tygodniu. Myję skórę używając Oczyszczającej pianki z Nature Queen. Na suchą skórę nakładam produkt omijając okolice oczu i ust. Z peelingiem na twarzy biorę gorący prysznic. Para powoduje, że moje pory się rozszerzają i peeling działa mocniej. Po wyjściu spod prysznica zostawiam produkt jeszcze na kilka minut (w tym czasie balsamuje ciało) i zmywam przy pomocy mokrego ręczniczka Tami. Dokładnie, ale delikatnie ściągam cały peeling z twarzy i dopiero potem przemywam ją wodą. Spryskuję skórę wodą termalną lub hydrolatem i nakładam maskę (teraz najbardziej lubię ORIGINS Ginger Kombucha z glinką).

AUTOR
Artykuł zawiera linki afiliacyjne.
Czytaj dalej…
Przejdź do strony artykułu