28 lutego w klubokawiarni Znajomi Znajomych na Wilczej odbyły się kameralne targi kosmetyków naturalnych Beauty Bazaar #Wiosna. Jeśli śledzicie nas na Instagramie, widziałyście na pewno, że nas tam nie zabrakło. Zapraszam na relację z tego inspirującego wydarzenia.

W ramach Beauty Bazaar cyklicznie odbywają się różne spotkania promujące zdrowych styl życia, bez zbędnej chemii i w zgodzie z naturą. Wystawcami często są małe firmy, oferujące ciekawe i niejednokrotnie unikalne produkty, które jednak trudno samemu znaleźć w internecie. Na wiosennym spotkaniu mogłyśmy zapoznać się nie tylko z szeroką gamą  polskich i zagranicznych kosmetyków pielęgnacyjnych oraz tych do makijażu, ale również przepiękną, oryginalną biżuterią.

Najciekawsze stoiska

Kosmetyki Mamuśki

Oferowany asortyment to szeroka gama produktów Babuszki Agafii, które nie zawierają SLS, parabenów, olejów mineralnych i syntetycznych substancji zapachowych. Wśród kosmetyków z tej serii dostępne są  m.in.: ziołowe mydła (do ciała, włosów i twarzy), szampony, toniki do skóry głowy, pasty do zębów, peelingi, maski (do ciała, włosów i twarzy), kremy do rąk i stóp, olejki oraz sera do twarzy. Jest z czego wybierać. Do tego bardzo miła obsługa, która wszystko wyjaśniała i pomagała dobierać odpowiednie kosmetyki. Dużym plusem jest możliwość płacenia kartą. Sama skusiłam się na krem do rąk i maskę witaminową do twarzy.

Łysoń, Honey Therapy

Najciekawszym produktem u tego wystawcy był zdecydowanie miód do masażu i sauny. Można go również używać podczas ciepłych pryszniców, gdy skóra jest mocno ukrwiona, a pory rozszerzone. Miód zawiera dużo witamin, nawilża, odżywia i stymuluje procesy regeneracji skóry. Po masażu należy go spłukać.
Seria Honey Therapy zawiera również mydła, kremy do rąk, peelingi solne, masła do ciała oraz produkty do ust. W produkcji tych pięknie pachnących kosmetyków wykorzystuje się oleje z roślin, sól jodowo-bromową, miód, pyłek pszczeli, mleczko pszczele oraz propolis. Surowce posiadają certyfikat Ecocert.

Gospodarstwo Pasieczne Łysoń produkuje także wysokiej jakości miody naturalne, pyłek kwiatowy, pierzgę pszczelą, propolis, mleczko pszczele, a także naturalne świece i słodycze. Lista sklepów, w których znajdziecie słodkie produkty dostępna jest na stronie producenta.

Felicea

Jak głosi ulotka, jest to “pierwsza polska marka naturalnych kosmetyków do makijażu”. Szminki, błyszczyki, konturówki, kredki do oczu i brwi, cienie oraz korektory są wykonane w 100% z naturalnych składników. Zawierają wosk pszczeli, witaminę E, olej kokosowy, masło shea, olej rycynowy oraz mineralne pigmenty, dzięki czemu nie tylko upiększają, ale też pielęgnują. Urzekły mnie proste białe opakowania, delikatne konsystencje i przystępna cena.

Na stronie producenta znajdziecie dokładny skład każdego kosmetyku również po polsku, co sprawi, że mozolne poszukiwanie opisu każdego składnika nie będzie potrzebne. Miłym dodatkiem jest fakt, że założyciel marki stworzył produkty Felicea dla swojej żony, która nie mogła znaleźć naturalnych kosmetyków kolorowych odpowiadających jej potrzebom.

Verdissimi

Jest to sklep internetowy sprzedający, głównie włoskie, naturalne kosmetyki różnych marek. W asortymencie znajdziemy produkty do pielęgnacji twarzy i ciała, mydła, szampony, żele intymne, serię dla dzieci oraz mineralne kosmetyki do makijażu. Przy produktach znajdują się opisy działania oraz składy. Świetnym dodatkiem, nie tylko dla początkujących, jest BioSłownik z objaśnieniami naturalnych substancji kosmetycznych. Ponieważ nadal szukam idealnego mydła do skóry bardzo suchej, wybrałam jedno do wypróbowania.

Brazi

Na koniec coś dla fanek błyskotek delikatnych i tych większych. Kolorowe pierścienie wykonane z jednego kawałka kamienia szlifowanego bądź o bardziej nieregularnych kształtach, wisiorki będące połączeniem kamieni ze złotem lub srebrem na krótkich lub długich łańcuszkach, śliczne kolczyki – naprawdę jest w czym wybierać. Brazi to bardzo ciekawa i oryginalna propozycja biżuterii. Sięga po trendy szeroko obecne na zagranicznym Instagramie i Pintereście, a ciężko dostępne w polskich sklepach.

Muszę przyznać, że kameralna forma targów bardzo mi się spodobała. Podczas rozmów z wystawcami nie ma wrażenia, że jest się tysięczną osobą z tłumu, ale czuje się indywidualne podejście. Targi te to miła atmosfera, ciekawe produkty i udane zakupy. W dodatku zapoznanie się ze wszystkimi markami nie wymaga całego dnia, a gdy skończymy, możemy napić się kawy lub coś zjeść, bo przecież znajdujemy się w klubokawiarni 🙂
Już rezerwuję sobie czas na kolejną edycję Beauty Bazaar, bo naprawdę warto.

Tymczasem zachęcam do zajrzenia na kolejne targi, tym razem pod hasłem Wege Bazar #SUPERFOOD. Ale nie dajcie się zmylić nazwie, kosmetyki też będą 🙂

Niedziela, 6 marca, godziny 12.00 – 18.00 w Klubie Medyka, ul Oczki 1a. Wstęp wolny.

Do zobaczenia!

AUTOR