Która jest lepsza do codziennego picia?

W przeszłości nie zastanawiałam się nad rodzajem wody, który piję. Nie zwracałam uwagi na to, czy kupuję wodę mineralną czy źródlaną. Teraz zdaję sobie sprawę, jak ważne jest, żeby wiedzieć, co dostarczamy organizmowi. Dzisiaj dowiecie się jaka jest różnica między tymi dwoma rodzajami wody. Na koniec mała podpowiedź, jak uniknąć kaca.

Zacznijmy od tego, że woda jest niezbędnym składnikiem naszego organizmu. W ludzkim ciele  jest jej około 60-70%. Właśnie dlatego, tak ważne jest, żeby dostarczać ją w odpowiedniej ilości.

Czy wiedziałyście, że uczucie pragnienia to znak, że organizm jest JUŻ odwodniony i niezwłocznie powinniście uzupełnić ten niedobór? Jest to bardzo ważne, ze względu na liczne funkcje, jakie woda pełni w naszych ciałach:

-bez niej nie zachodzą żadne procesy metaboliczne, które są niezbędne do rozmnażania i wzrostu komórek ludzkiego ciała
-bierze udział w detoksykacji organizmu
-rozpuszczają się w niej substancje odżywcze
-odgrywa ważną rolę w utrzymaniu stałej temperatury ciała

A to tylko kilka najważniejszych właściwości, bo na temat wody można pisać książki.  

Skupmy się na doborze odpowiedniej wody. Pozyskuje się ją z podziemnych zasobów, a w zależności od warunków geologicznych źródeł, dzielimy wodę  na źródlaną i mineralną. Ilość składników mineralnych w wodach źródlanych jest znormalizowana. Oznacza to, że jest przystosowana do picia bez ograniczeń. Wody takie maja w swoim składzie od 200 do 500 mg składników mineralnych na litr. Wody te nie wpływają na smak potraw, dlatego nadają się do gotowania. Szczerze mówiąc jest to ich najlepsze zastosowanie, ponieważ swoją uwagę powinnyście skupić na wodach mineralnych. Mają one zdecydowanie wyższe stężenie jednego bądź kilku składników odżywczych. Dzięki temu są źródłem wielu pierwiastków. Magnez wpływa na układ nerwowy, wapń buduje kości i błony komórkowe, a wodorowęglany poprawiają perystaltykę jelit i wspomagają trawienie.

Pamiętajcie, żeby zadbać o wypicie wody mineralnej w krótkim czasie od otwarcia butelki. Długie przetrzymywanie otwartej wody skutkuje znacznym zmniejszeniem zawartych w niej substancji organicznych.

Zdrowym osobom do codziennego picia zdecydowanie polecam wody średnio zmineralizowane. Wody wysoko zmineralizowane przeznaczone są głównie dla osób, które dużo ćwiczą – jest to uzupełnienie składników mineralnych, które tracone są wraz z potem.

Jeżeli chodzi o syndrom dnia poprzedniego – po prostu kaca – to mam sposób, który w moim przypadku skutkuje zawsze. Podkreślę tylko, że nie piję alkoholu dość często. Jednak gdy się to zdarza, zawsze pamiętam o tym, że następnego dnia chciałabym funkcjonować bez bólu głowy i otępienia. Po każdej zakrapianej imprezie, piję przed zaśnięciem dużą szklankę wody. Stawiam sobie również pełną butelkę przy łóżku, żebym nie musiała wstawać w nocy za każdym razem, gdy obudzi mnie pragnienie.  Rano, jestem jak nowa (gotowa na kolejną imprezę? :P). Warto o tym pamiętać , bo jakość następnego dnia  jest znacznie lepsza ☺

Jeśli macie problem z regularnym piciem wody, zapraszam do innego mojego artykułu <klik> Macie jakieś pytania? Śmiało! Piszcie w komentarzach.  I jeszcze jedno…  wstańcie i wypijcie teraz szklankę wody – na zdrowie!

AUTOR